jesień w pełni, niska temperatura nas nie oszczędza, a w tv szaleństwo - nie dajmy się zwariować tej lekomani, którą nam proponują :-) Na każde schorzenie co innego - na katar, na ból gardła, na przeziębienie... A wystarczy zadbać o jedną tylko sprawę! :-) Żeby nie dać się żadnym wirusom
NALEŻY UTRZYMAĆ SWÓJ ORGANIZM W DOBREJ FORMIE!
Easy? Easy! :-)Primo:
Dieta! Właściwe odżywianie dostarczające jak największej ilości witamin jest najlepszą profilaktyką. Najważniejsze jest, by słuchać podpowiedzi swojego organizmu - można jeść "tłusto" i "słodko", a jednocześnie zdrowo. Oto kilka wskazówek:
1. Rano jemy ciepły (o ile nie jesteście witarianami) i pożywny posiłek.
2. Do potraw dodajemy według uznania: imbir, goździki, cynamon i kardamon – mają działanie rozgrzewające, przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Polecamy rozgrzewające kompoty z owoców z dodatkiem tych przypraw.
3. Nie zapominamy o Witaminie C – ona jest najważniejsza w profilaktyce. Czy wiecie, że człowiek nie wytwarza samodzielnie wit. C (z resztą żadnych witamin poza śladowymi ilościami Wit D i B12), a jest to witamina niezbędna nie tylko do prawidłowego funkcjonowania organizmu, ale w ogóle konieczna do życia! Całą jej niezbędną rację dzienną musimy czerpać z pożywienia! W tym okresie polecamy szczególnie kapustę kiszoną w surówce z odrobiną oliwy zoliwek i zieloną natką pietruszki. Jedzmy też dużo czerwonej papryki, brukselki oraz czerwonej kapusty.
4. Przekąski powinny stanowić suszone owoce bogate w witaminy i minerały np. żurawina, jagody goji.
5. Wykorzystujmy bogactwo owoców sezonowych, zwłaszcza tych z ciemną skórką bogatych w bioflawonoidy – silne antyoksydanty – śliwki, jeżyny, aronię (dla osób walczących z nadwagą polecamy jeść owoce przed południem) I koniecznie jemy (oprócz innych owoców) przynajmniej jedno jabłko dziennie!
6. Wykorzystujmy również bogactwo warzyw sezonowych – szklanka soku z buraka, marchewki, selera i jabłka uczyni Twój dzień wyjątkowym, doda Ci energii i niezbędnych składników odżywczych. Taki sok ma działanie silnie alkalizujące na organizm, czyli tworzy niekorzystne środowisko dla rozwoju bakterii i drobnoustrojów chorobotwórczych. Polecamy zdrowe zupy/kremy na obiadek – z brokułów z tartymi migdałami, z pomidorów, z dyni z ryżem, rozmarynem i tartą mrożoną cytryną, z cukini...
7. Pamiętamy o szklance zielonej herbaty każdego dnia!
8. Na podwieczorek polecamy zielony szejk - to duża dawka chlorofilu, enzymów, żelaza, magnezu, fosforu, potasu, jak również prowitaminy A, witamin z grupy B oraz witamin C, E i K oraz białka.
Przygotowujemy je przede
wszystkim z zielonych warzyw takich jak: sałata, kapusta włoska, nać selera i
pietruszki, szpinak, szczaw, mniszek lekarski, liście botwinki, jarmuż, różne
kiełki, rzeżucha, wodorosty, algi, młoda trawa pszeniczna i jęczmienna, kapusta
zielona i biała, kapusta pekińska, szparagi, brokuły, rukola i inne.
9. Wspaniałym uzupełnieniem jesiennego menu
będzie także królowa kasz – kasza jaglana, np. z gulaszem warzywnym lub warzywami z
patelni. Polecamy także bogate w
białko, minerały i witaminy - komosę ryżową czyli ziarno Quinoa i
kaszę gryczaną.
10. I
na koniec KRÓL ODPORNOŚCI - czosnek - dodatkowy
naturalny wzmacniacz znany już naszym babciom, działa antybakteryjnie i nie
pozwala na rozprzestrzenianie się i rozmnażanie wirusów. Łatwo
wykorzystać go w wielu potrawach i sałatkach.
- Sok z malin z herbatką ( soku nie wlewamy do wrzątku, bo wysoka
temperatura zabije Wit C )
np. przy przeziębieniach i wychłodzeniach
jest znacznie lepszy niż cytryna
- Lepsza w chłodne dni jest kawa gotowana np. zbożowa z imbirem i
cynamonem niż kawa rozpuszczalna
- Przepis na rozgrzewająca
pyszna kawę zaparzoną według kuchni pięciu przemian:
W sam raz na zimowe popołudnie.
Dla łasuchów i dla głodnych nowych smaków.
Dla zapracowanych i zestresowanych.
Do kubeczka lub filiżanki wsypujemy 2 łyżeczki kawy
orkiszowej instant oraz płaską łyżeczkę czystego kakao lub karobu, szczyptę cynamonu, ziarno kardamonu, 3 łyżki zimnej wody, kropelkę cytryny i dokładnie mieszamy tak, aby kakao
rozpuściło się. Gęstą, kawowo-kakaową masę zalewamy wrzątkiem, lejąc wodę
z dużej wysokości, aby wytworzyła się apetyczna pianka. Można dosłodzić słodem jęczmiennym lub melasą i
udekorować łyżeczką gęstego mleczka kokosowego.
Warto dołączyć go na
stałe do codziennej diety.
Składniki:
3 morele suszone
1 mały dojrzały banan
8 migdałów zmielonych na proszek (można spróbować zmielić 3-4 gorzkie pestki moreli – zawierają amigdalinę czyli Wit.B17 bardzo ważną zwłaszcza w profilaktyce i leczeniu nowotworów)
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
6 rodzynek
szklanka dowolnego mleka bio – sojowego, ryżowego, sezamowego
8 migdałów zmielonych na proszek (można spróbować zmielić 3-4 gorzkie pestki moreli – zawierają amigdalinę czyli Wit.B17 bardzo ważną zwłaszcza w profilaktyce i leczeniu nowotworów)
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
6 rodzynek
szklanka dowolnego mleka bio – sojowego, ryżowego, sezamowego
Sposób przygotowania:
Wrzucamy wszystko do
szajkera lub miksera i miksujemy na jednolitą masę. Smacznego! :-)
Secundo:
Suplementacja. Odżywiamy się już zdrowo, różnorodnie, nie jemy śmieci. Niestety to dziś za mało. Powietrze, którym oddychamy, nie jest krystalicznie czyste, a otaczające środowisko jest bardzo agresywne. Codzienne bywamy w różnych miejscach, gdzie spotykamy już chore osoby. Gdyby wiedziały wcześniej to, co teraz Wam przekazujemy, z pewnością utrzymałyby swój organizm w zdrowiu :-)Aby się wzmocnić i zmobilizować nasz układ odpornościowy do walki, powinniśmy wzbogacić dietę preparatami witaminowymi. Nasze propozycje to: dakseen (batoniki, których wystarczy zjadać 1/4 dziennie), chocoseen ("kakao". które fantastycznie smakuje z mlekiem roślinnym), soupseen (zupka, z której można zrobić sobie rano bulion). Dodatkowo przypominamy o świetnym soczku z dzikiej róży.
Tertio:
Nie zapominajmy w okresie jesienno-zimowym o dbaniu o kondycję fizyczną! Codzienny spacer min. 30 min, może przebieżka, ćwiczenia poranne. W chłodne dni więcej czasu spędzamy w domach niż na zewnątrz, a co za tym idzie - mniej się ruszamy. Nie zaniedbujmy się! :-)
Co jeszcze możemy dla siebie zrobić?
nie stresować się, ciepło się ubierać i wstawać rano z uśmiechem na ustach! :-)
Tekst opracowany przy pomocy naszej Pani Dietetyk Agaty Cantini-Lipińskiej. Dziękujemy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz