Lyda
sprząta, Ruda sprząta, posprzątaj i Ty – wiosenne porządki z sodą oczyszczoną
"ekologia" to z
greckiego "oikos",
co oznacza
"dom" lub "miejsce
życia"
Prowadzenie ekologicznego domu niekoniecznie kojarzy mi się z glinianym
domkiem pokrytym słomą, z Rodziną w środku w lnianych koszulach. Ekologiczny
dom to dla mnie dom, który prowadzą świadomi wartości „Domu” Ludzie. Bynajmniej
nie mówię tutaj o jego wartości materialnej, choć to też ważne, ale o tym, czym
jest lub powinien być dla jego Domowników. Oaza spokoju, bezpieczeństwo,
poczucie harmonii, Miłość, troska, szacunek, to pewnie tylko niektóre z cech
Domu, o jakim wszyscy marzymy, które przychodzą mi do głowy. To w jaki sposób o
niego dbamy świadczy o tym, ile dla nas znaczy. Nie wierzę w to, że ktoś, kto
ma straszny bałagan w domu, otacza go taką samą Miłością, co ktoś, kto
regularnie dba o to, by było czysto i przyjemnie… Ekologiczny dom to dla mnie
dom, którego mieszkańcy są świadomi ważności ekologicznych zachowań. Sortują
śmieci, gaszą światło, gdy nie jest potrzebne, mają energooszczędne żarówki,
nie marnują wody, sprzątają go nie zanieczyszczając jednocześnie środowiska.
Na rynku oferowanych jest cale mnóstwo eko środków czystości, biodegradowalnych, czyli takich, które
nie szkodzą środowisku. Mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę z tego, że
wszystko do nas wraca – chemiczne produkty trafiają do gleby, a my w tej glebie
hodujemy warzywa, które jemy. Yyy. Jest alternatywa, można zaopatrzyć się w BIO
środki, które działają fantastycznie, mają całą litanię zalet, jednak nie
wszystkich na nie stać. Na pewno polecam
zapatrzyć się w biodegradowalne: płyn do mycia naczyń, płyn do WC, orzechy
piorące lub płyn do prania i jakiś płyn uniwersalny (będzie zmywał dużo
powierzchni, w tym np. podłogę). To wszystko :-) I to wcale nie będzie
majątek, koszt ok. 100 zł, a starczy na baaardzo długo. Bowiem wszystkie te
płyny to koncentraty tak naprawdę, ja wszystko rozcieńczam jak długo tylko się
da. Do tego koniecznie zakupcie królową porządków – SODĘ OCZYSZCZONĄ! Pastą ze sody, czyli soda + woda + cytryna/ocet/kwasek cytrynowy/olejek eteryczny (ja
wybieram z drzewa herbacianego, bo działa bakteriobójczo), zdziałamy cuda.
Filozofia ekologiczna głosi:
Filozofia ekologiczna głosi:
"Tylko człowiek żyjący w
zgodzie i harmonii z otaczającym go światem przyrodniczym, którego jest
przecież elementem, jest w stanie osiągnąć własną równowagę wewnętrzną."
Oto kilka
przepisów na domowe 2 x eko (eko-logiczne i eko-nomiczne) porządki:
- żeby
odetkać odpływ: 1/4 szklanki sody oczyszczonej wsypujemy do
odpływu, zalewamy 1/2 szklanką octu i przykrywamy na 15 min, na koniec zalewamy
2 l wrzącej wody
- żeby umyć
wannę, brodzik, umywalkę, kafelki: robimy pastę z 1/2 szklanki sody oczyszczonej i
2-3 łyżek octu, czyścimy miękką szmatką
- żeby
umyć lustra i okna: kupujemy ściereczki z mikrofibry i myjemy czystą
wodą
- żeby
wyczyścić klamki, krany, kurki: robimy roztwór ocet z wodą 1:1 i
myjemy miękką ściereczką
- żeby
uporać się z nalotem na słuchawkach prysznicowych: 1l wrzątku, 1/2 szklanki
octu, odkręcamy i wkładamy do roztworu lub czyścimy kwaskiem cytrynowym
- żeby
wyczyścić panele, drewniane podłogi: 1,5 szklanki octu, 1,5 szklanki
ciepłej wody, 20 kropel wybranego olejku eterycznego
- żeby
usunąć kamień z czajnika: czyścić
kwaskiem cytrynowym, włożyć do gorącej wody
- żeby pozbyć się plam na kołnierzykach: wetrzyj sodę w zabrudzone miejscach
- żeby wyprać jasne ubrania w orzechach piorących: dodaj do prania ok. 1/2 szklanki sody oczyszczonej (soda również zmiękcza wodę)
- żeby nie czuć nieprzyjemnego zapachu z odkurzacza: wsypujemy łyżeczkę sody do worka
- żeby pozbyć się plam na kołnierzykach: wetrzyj sodę w zabrudzone miejscach
- żeby wyprać jasne ubrania w orzechach piorących: dodaj do prania ok. 1/2 szklanki sody oczyszczonej (soda również zmiękcza wodę)
- żeby nie czuć nieprzyjemnego zapachu z odkurzacza: wsypujemy łyżeczkę sody do worka
- żeby odświeżyć dywany: wetrzyj sodę w dywan szczotką, pozostaw na godzinę
lub dwie, a następnie wyczyść odkurzaczem
- żeby sierść naszego psiaka była piękna i lśniąca:
zamiast szamponu użyj roztworu sody
Żeby w mieszkaniu utrzymać zapach świeżości stosujcie olejki eteryczne!
Na koniec chciałabym
zwrócić Waszą uwagę na jeszcze jedną sprawę. Wszystkie chemiczne detergenty sprawiają, że nasz dom
lśni, pachnie, ale też jest sterylny. Bakterie żyjące w naszych "domach
= miejscach życia" sprawiają, że mamy lepszą odporność, mniej
chorujemy, nasze dzieci nie łapią ciągle przeziębień w przedszkolu. My
tych bakterii potrzebujemy! Żyjmy naturalnie! To nie musi być wcale drogie!
Nasza Koleżanka Mad Tea Party opublikowała kilka miesięcy temu bardzo prosty i skuteczny sposób na peeling twarzy. Możecie sprawdzić go tutaj. To jednak nie wszystko, co soda może zdziałać. Wpis o jej zastosowaniu prozdrowotnym soon.
Miłego sprzątania!
:-)
Lyda
P.S. Przy zakupie sody oczyszczonej w MELASIE krzyczcie, że mamy dać Wam ulotkę z zastosowaniem sody!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz